Niechęć do uprawiania seksu z mężem

Nie chcę uprawiać seksu z moim mężem, a on bardzo nalega. Mamy dwoje dzieci (3 i 5 lat), a mój mąż uważa, że powinnam rodzić jak najwięcej dzieci, bo on chce ich mieć co najmniej czworo. Ja natomiast nie chcę już mieć kolejnych dzieci i unikam zbliżeń z partnerem, bo jest on przeciwny jakiejkolwiek formie antykoncepcji. On jednak uważa, że i tak mnie zmusi do rodzenia kolejnych dzieci, bo to mój obowiązek z racji tego, że jestem kobietą. Nie wiem, co mogę zrobić, a czuję się jak w więzieniu.

KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Antykoncepcja Problemy z seksem Seksuologia Psychologia Planowanie ciąży Seks

Pocałunek

mgr Magdalena Rachubińska Psychologia, Łódź

75 poziom zaufania

Witam,
Mówi Pani o kłopotliwej i trudnej sytuacji. Próbowała Pani szczerze porozmawiać ze swoim mężem? Posiadanie dzieci powinno być wspólną decyzja, zwłaszcza w związku małżeńskim - tutaj chodzi o partnerstwo, a nie narzucanie zadania drugiej osobie. Jeżeli podejmowała Pani próby rozmowy z mężem i nie przyniosło to skutku, może warto pomyśleć o terapii małżeńskiej? Psychoterapeuta będzie pomocny w usprawnieniu komunikacji pomiędzy Państwem i ustaleniu wspólnego planu działania.
Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam, Magdalena Rachubińska

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

94 poziom zaufania

Witam Panią Serdecznie,

Mam mało informacji na temat Pani sytuacji rodzinnej i zawodowej.
Seks małżeński, czy też partnerski ma być przyjemnością dla obu stron.
Z tego, co Pani napisała, domniemywam, że Pani Mąż stosuje wobec Pani przemoc,
polegającą na werbalnym nakłanianiu Pani do seksu, bez zgody na zastosowanie antykoncepcji.

Ma Pani prawo do decydowania o Sobie, o współżyciu seksualnym z Mężem i decydowaniu o narodzinach Dziecka.
To nie ma być obowiązek- nawet w małżeństwie.
Jest Pani wolną Kobietą i Nikt nie ma prawa decydować za Panią- nawet Mąż.

Proponuję, aby porozmawiała Pani z Mężem, że nie chce już mieć Dzieci.
I powiedzeniu Mężowi o decyzji podjęcia kroków w kierunku antykoncepcji, jeśli jest taka Pani decyzja.
Lekarz ginekolog wybierze dla Pani optymalne rozwiązanie.
Jeśli byłaby trudność z "dogadaniem się" z Mężem sugerowałabym konsultację z Psychologiem.

Odważnego Nowym Roku,
Irena Mielnik-Madej

Mgr Anna Ingarden Psychologia, Kraków

82 poziom zaufania

Opisana przez panią sytuacja nosi znamiona przemocy i powinna Pani o tym wiedzieć i być tego swiadomą. Seks powinien być przyjemnością dla obu stron i nie powinien nieść za sobą żadnych obostrzeń ani wymagań. Zmuszanie do zachodzenia w ciążę jest przemocą - powinna to być wasza wspólna decyzja, a nie wymuszenie jednej ze stron. Uważam, że powinna Pani szczerze i otwarcie porozmawiać z meżem o tym co czuje. Jeżeli rozmowa niczego nie przyniesie, być może spotkanie z psychologiem-seksuologiem pomoże w znalezieniu rozwiązania w waszej sytuacji. Pozdrawiam