Niechęć dziecka do jedzenia - co robić?
Witam, moja historia jest dość długa, ale bardzo potrzebuję porady. Urodziłam syna (waga 4100 g, 55 cm długi), w chwili obecnej waży 7500, jest po operacji serca vsd asd i praktycznie od urodzenia nie chce jeść. Jest też dzieckiem wiotkim, w chwili obecnej jeszcze nie siedzi, ma też wady wrodzone (spodziectwo i wnętrostwo), a także poprzeczne bruzdy na rączkach (kariotyp prawidłowy). Są tygodnie, że je naprawdę fajnie, a też takie, że nie chce nic jeść. W ogóle nie toleruje smoczka, je wszystko z łyżeczki, mleko nan activ, ma zagęszczane kaszki bobovity, ale i tak praktycznie cały posiłek ląduje w śliniaku, wszystko trzyma w buzi tak długo, aż samo z niej wypłynie. Teraz zdarza się, że przez dzień zje 300 ml, już nie mam pojęcia co mam robić. Lekarze też nie potrafią nam pomóc. Gdy przychodzi pora karmienia, mały zaczyna płakać, kręcić główką - posiłek trwa prawie 1 godzinę, przez którą zje może 50 ml. Proszę o pomoc, co mam robić? Jestem załamana, już nie mam siły. Czy jest coś na apetyt? Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam