Nieleczona depresja

2 lata temu stwierdzono u mnie depresję. Miałam myśli samobójcze. Przepisano mi lek, po którym spałam 2 dni, ale mimo wszystko skierowano mnie do szpitala psychiatrycznego. Wytrzymałam tam tylko 3 dni i "uciekłam do domu". Po jakimś czasie przepisano mi inny lek, lecz po kilku miesiącach przestał działać. Udałam się więc do mojej pani doktor, a ona potraktowała mnie jak natręta, dlatego zaprzestałam leczenia. Czuję się coraz gorzej... wracają myśli samobójcze. Nie pójdę już do tej pani doktor. Co mam robić? Proszę o pomoc.

KOBIETA ponad rok temu
Lek. Jan Karol Cichecki
52 poziom zaufania

Witam,

cóż, z pewnością tak Pani odebrała to zachowanie i nie była to dla Pani komfortowa sytuacja. Wydaje mi się, że skoro zdecydowała się Pani nie wracać do tej lekarz prowadzącej, to może przemyśli Pani poszukanie innego specjalisty? Sprawę można przemyśleć - co może Pani zyskać, co zaś Pani traci w tej sytuacji?

Jednkaże najważniejszą sprawą jest kontynuowanie leczenia. Jeśli lek był skuteczny na początku leczenia, potem zaś przestał działać, to warto zastanowić się dlaczego. Być może stosuje Pani inne leki z powodu inncyh chorób? A może zdarzyło się Pani zapomnieć o jego regularnym przyjmowaniu? A może istnieje jakaś inna przyczyna? Wszystkie te sprawy najlepiej rozważyć z lekarzem.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty