Witaj! Być może jest tak, że jednak nie do końca siebie akceptujesz, nie uważając siebie za godnego partnera do rozmowy, może zbyt niska samoocena po części również za to odpowiada. To są tylko moje domysły, ponieważ trudno jest postawić diagnozę na podstawie tak krótkiego opisu.
Często jest tak, że jeśli przewidujemy jakieś zagrożenie, że cos złego mogłoby sie stać, to wówczas bardziej sie stresujemy i odczuwamy jakis lęk, niepokój. Wygląda na to, że przyczyną Twoich trudności są Twoje myśli, dotyczące przewidywania, ze coś złego może się stać, np. "nikt nie będzie chciał ze mna rozmawiać na przerwie". W takiej sytuacji spróbuj powiedzieć sobie, że na pewno spędzę przerwę z koleżankami, w klasie jest tylu uczniów, że na pewno z któryms będę miała okazje porozmawiać. I sprawdź, czy tak jest, czy się udało i czy wcześniejsze przewidywanie, że się nie uda było zasadne.
Najlepiej jesli będziesz rozmawiała z osobami, które mniej znasz, na neutralne tematy, albo take, którymi sie interesujesz i dużo o nich wiesz. Będziesz wtedy czuła sie pewnie. Zastanów się, czy były takie sytuacje kiedyś, że bardzo sie martwiłas, że coś nie uda, a okazało sie odwrotnie? Np. Myśłałaś, że nie zaliczysz sprawdzianu, a zaliczyłaś na piątkę. Czy takie negatywnme myśli potwierdziły się?
Spróbuj więc tym razem pomyśleć inaczej i sprawdź jak będzie. Kiedy następnym razem będziesz miała chwil samotności, napisz na kartce, jakie myśli przychodza Ci wtedy do głowy. Zastanów się, na jakie można je zamienić i zapisz je. Spóbuj tak właśnie pomyśleć i zobacz czy Twój nastrój zmienił się? W razie, jeśli nadal bedzie sie to utrzymywać, skorzystaj z pomocy psychologa, np. w szkole czy w poradni.
Trzymam kciuki!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Wszystko jest bez sensu, nie mam kolegów, nie chcę żyć… Co robić? – odpowiada Magdalena Pikulska
- Nienawidzę siebie - co mam zrobić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Mój chłopak wszystkiego mi zabrania i grozi, że się zabije, jak od niego odejdę – odpowiada Paulina Witek
- Zmniejszenie kontaktu z kolegami – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Boje się sama chodzić wieczorem. Paranoja? – odpowiada Magdalena Pikulska
- Nie chce mi się żyć - co robić, jak sobie pomóc? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Dlaczego partner uważa, że sama robię sobie problemy? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jestem sama, nikt nie chce mnie zrozumieć - co robić? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Niechęć 6-latka do zerówki i szkoły – odpowiada Mgr Magdalena Smoleń-Kosno
- Co robić, bo nienawidzę ojca? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek