Nienawidzę mojego ojca i nie wiem za co. Co zrobić, żeby nie zwariować?
Witam. Mam 14 lat i jestem chłopakiem. Nienawidzę mojego ojca. Denerwuje mnie w nim wszystko. Każda jego czynność doprowadza mnie do szału. Każde jego słowo wytrąca mnie z równowagi. Gdy on się do mnie odezwie, ja potrafię pójść do pokoju i płakać pół godziny. Właściwie nigdy za nim nie przepadałem, ale w okresie kilku ostatnich miesięcy znienawidziłem go jeszcze bardziej. Zastanawiałem się nad przyczyną i myślę, że może to być spowodowane tym, że kilkanaście lat temu moi rodzice bardzo się kłócili. Pamiętam, że ojciec raz bardzo pociągną za włosy moją mamę, a ja bardzo głośno wtedy krzyknąłem. Rodzice nie mieszkali razem ponad rok (ja mieszkałem z mamą). Nigdy nie lubiłem spotkań z ojcem i zawsze się ich bałem, a czasami nawet płakałem z tego powodu. Czuję, że jak coś z tym nie zrobię to niedługo zwariuję, albo dostanę jakiejś depresji. Proszę o pomoc!