Nieszczęśliwa miłość, samookaleczenia... Czy to depresja?

Witam! Mam na imię Krzysiek i mam 18 lat. Od ponad roku zmagam się ze strasznym bólem serca, spowodowanym emocjami wywołanymi niepowodzeniem w miłości. Otóż zakochałem się w pewnej dziewczynie, jest to moja przyjaciółka, no i kiedyś starałem się jej to wyrazić, zbliżyć się emocjonalnie. Udało mi się, ale nie w tym sensie, w jakim chciałem. Ja się zakochałem, ona nie. Od czasu odrzucenia przeżywam codziennie straszliwą katorgę. Czuję jak rozrywa mnie od środka straszny ból, i tak codziennie od ponad 1,5 roku. Z czasem zaczęło mi przechodzić, ale popełniałem przy tym straszne błędy, które pogarszały mnie i moją opinię u najbliższych. Popełniałem błędy, często okłamywałem, a to tylko po to, żeby mieć święty spokój, żeby się bardziej nie pogrążać. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że od dawna jestem w stanie depresyjnym... ciągły smutek, myśli samobójcze, samookaleczanie, ból i katorga psychiczna. Proszę o szybką odpowiedź, gdyż nie wiem, czy nie poddać się terapii u lekarza. Dziękuję.

MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu
Lek. Jan Karol Cichecki
52 poziom zaufania

Witam,

rozumiem, że przykre myśli, emocje, stany depresyjne i lękowe/somatyzacyjne (bo tak traktuję opis bólu serca) towarzyszą Panu od około półtora roku. Z Pana opisu wnioskuję, że objawy te zakłócają Pana funkcjonowanie, powodują znaczne trudności w codziennym życiu.

Zdecydowanie powinien Pan udać się do lekarza! Myśli samobójcze to szczególnie niepokojący objaw napięcia emocjonalnego. Być może konieczna będzie współpraca lekarza i terapeuty - terapia łączona (leki i psychoterapia) to zdecydowanie najskuteczniejsza metoda leczenia stanów depresyjnych. Jeśli lekarz zdiagnozuje zaburzenia osobowości, wówczas zdecydowanie skuteczniejsza będzie psychoterapia.

Widzi więc Pan, iż w zależności od przyczyny Pana cierpienia postępowanie medyczne byłoby nieco różne. Warto więc przekonać się, jak najlepiej może Pan sobie samemu pomóc. W razie nasilenia myśli o charakterze samobójczym, proszę wzywać pogotowie ratunkowe.

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty