Niski poziom cukru, do tego skaczący puls i borelioza
Mam 56 lat. Od stycznia leczę się na boreliozę, przyjmuję antybiotyki z przerwami na leczenie grzyba lub z powodu złej tolerancji na lek. W trakcie leczenia, na początku skakało mi ciśnienie, teraz tylko puls. We wrześniu odnowiły mi się hemoroidy i zaczęły mocno krwawić.Teraz już prawie w prządku. W badaniu krwi wyszła mała anemia - dostałam żelazo. Robiłam badania tarczycy i miałam dostać lek, ale ze względu na skaczący puls i tę anemię kuracja odłożona na miesiąc. Od miesiąca zrobiłam się słaba i puls skacze częściej . Zaczęłam mierzyć cukier i ze dwa razy wyszedł około 55, a tak to 70-110. Zrobiłam sobie krzywą cukrową wczoraj na czczo: 87 (norma 74,00-106). W domu mierzyłam 0,30, wcześniej było 94, 1 godz. po glukozie 75g - 77,00, 2 godz. - 44,00, po powrocie do domu mierzyłam - miałam 84, insulina na czczo 5,4. Pozdrawiam, Teresa