Nudności i luźny stolec
Od tygodnia mam problem ze stolcem. Wszystko zaczeło się (chyba) od nieświeżego jedzenia jakie zjadłam w niedziele, czułam do niego obrzydzenie, po każdym posiłku mnie mdliło. Później zaczęły się luźne stolce. 4 i 5 dnia spędziłam w łazience duużo czasu. 7 dnia myślałam że jest już dobrze, a dziś fakt faktem tylko raz, ale oddałam luźny stolec. Czy to jakaś choroba, czy kwestia wakacji, zmiany klimatu, albo wody?