Przywiązywanie wagi do cudzych opinii
Witam!
Często jest tak, że wyładowujemy swoje napięcie na najbliższych nam osobach, mimo tego, że one nie są jego przyczyną. Jednak pisze Pani o rozwodzie rodziców i kłótniach, których była Pani świadkiem. Może być tak, że wini Pani mamę za przykre doświadczenia z dzieciństwa, choć może Pani nie zdawać sobie z tego sprawy. Inną kwestią jest to, że dziecko uczy się specyfiki relacji międzyludzkich, w tym sposobu komunikacji właśnie od rodziców. Tym sposobem prawdopodobnie przeniosła Pani nieprawidłowe wzorce komunikacji na relację z mamą.
Przyczyn agresywnego zachowania w stosunku do Pani mamy może być wiele. Dokładniej można się im przyjrzeć w drodze terapii. Zachęcałabym tez Panią do rozważenia możliwości podjęcia wspólnie z mamą terapii rodznnej, która pomogłaby Paniom "oczyścić grunt" i wypracować prawidłowe wzorce wzajemnej komunikacji.
Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jestem nerwową matką – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak odnowić relacje z ojcem? – odpowiada Mgr Marta Reichel
- Jak sobie poradzić z rozwodem rodziców? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Czy spotkać się z ojcem, mimo protestów mamy? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Dlaczego nie jestem w stanie porozmawiać ze swoimi rodzicami? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Dlaczego dziecko nie akceptuje nowej partnerki ojca? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Dlaczego partner nie mówi o mnie rodzicom? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak powiedzieć rodzicom, że jestem gejem? – odpowiada Dr n. med. Krzysztof Gierlotka
- Czy to depresja czy poprostu nerwica? – odpowiada Joanna Moczulska-Rogowska
- Jak przekonać mamę do mojego chłopaka? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
artykuły
Syndrom DDD - definicja, role dziecka w rodzinie, objawy, leczenie
Syndrom dorosłego dziecka z rodzin dysfunkcyjnych
"Nie jestem zaklinaczem dzieci. Jestem psychologiem. Uczę, jak wychowywać" - rozmowa z Michałem Kędzierskim
Pięciolatek, który podczas ataku złości demoluje m
Mama, mama i trójka dzieci. Jak się żyje "tęczowym rodzinom" w Polsce?
Staszek kołysze w bujaczku najmłodszą 2-miesięczną