Odmienne zdanie - czy ten związek da się uratować?
Witam, 2 miesiące temu rozstałam się z ukochaną osobą. Byliśmy ze sobą na tyle długo, żeby pokochać się szczerze i prawdziwie. Niestety, sytuacja doprowadziła do rozstania. Otóż okazało się, że on chce zamieszkać u swoich rodziców w momencie kiedy skończy studia (za 2-3 lata). Z jednej strony musi, bo rodzice tego chcą, a z drugiej (podobno) on sam tego chce. Jednak mi to nie odpowiada. Chcę stworzyć własną, niezależną rodzinę we wspólnych 4 kątach. Rozmów na ten temat było tysiące, żadne nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, dlatego rozstaliśmy się. Jednak na razie tylko "formalnie", ponieważ emocjonalnie nie. Każde z nas chce wrócić do tego związku, ale żadne z nas nie umie zrezygnować ze swojego postanowienia, a On nie chce zrozumieć, że zamieszkanie u jego rodziców nie jest dla mnie najwspanialszym rozwiązaniem. Ponad to wszystko obawiam się, że on po prostu nie przeciął tej "pępowiny", jednak kochamy się, dogadujemy i pasujemy do siebie jak nikt inny i nie wiem już coś zrobić, co powiedzieć, żeby możliwa była zmiana przez niego decyzji. Boję się też, że mógłby okłamać mnie, że zmienił zdanie, a tak naprawdę byłoby inaczej. Co powinnam zrobić w tej sytuacji?