Padaczka skroniowa a ADHD
Moja 8-letnia córka miała przeprowadzone badania psychologiczno-psychiatryczne w poradni ADHD (ja poprosiłam o diagnozę). Przed badaniem były kłopoty z dzieckiem: agresja i autoagresja, niechęć do czynności monotonnych, dłuższych, zaburzenia kontaktów społecznych, brak umiejętności organizacji, zaburzenia snu, gubienie, przestawianie liter, przy bardzo wysokich ocenach i udziałach w wielu konkursach, zwłaszcza recytatorskich i plastycznych (prace niezbyt staranne, ale z myślą przewodnią, często symboliczne). Badania wykazały wysoki iloraz inteligencji, bardzo wysokie możliwości intelektualne oraz nieharmonijny przebieg rozwoju, kłopoty społeczno-emocjonalne, które mogą wynikać z interakcji cech indywidualnych (np. większej wrażliwości) oraz czynników środowiskowych. Była to pierwsza diagnoza. Po kilku miesiącach EEG wykazało padaczkę skroniową. Córeczka przyjmuje Nootropil. Jej zachowanie w ciągu 3 tygodni przyjmowania leku jeszcze bardziej się pogorszyła (wzrost agresji w stosunku do mnie, ojca, przyjaciółki, zupełnie nie pamiętała zadań domowych, zgubiła ogromną ilość rzeczy - pióra, telefon itd, jeszcze ciężej jest odrabiać z nią lekcje). Po 3 tygodniach jej zachowanie nieznacznie się poprawiło. Neurolog stwierdziła, że zaburzenia zachowania wynikają jedynie z padaczki. Nie wiem, co mam dalej robić. Proszę o wskazówki.