Petting i dalsze obawy
Ciągle jednak się martwię. Mój partner wydaje się być rozsądny (zwykle kochamy się z zabezpieczeniem). Tego dnia bylo jednak inaczej, były tylko pieszczoty, poczułam u niego preejakulat. Czy w sytuacji kiedy dotknąłby niechcący penisa z preejakulatem, a później pieścił mnie palcem, czy coś z tego mogłoby się urodzić? Z wiedzy jaką mam, nie sądzę, ale daleko mi do eksperta. Zawsze myślałam, że do zajścia w ciążę potrzebny jest stosunek płciowy - pełny (sperma), może jednak się mylę? Tyle opinii czyta się na temat tego preejakulatu, że po prostu zgłupiałam. Czy test z krwi wykonany 14 dni po zdarzeniu (a w 24 dniu cyklu przy cyklach 30-32-dniowych) będzie wiarygodny? Z góry dziękuję.