Witam.
Jestem w 7 tygodniu ciąży. W piątek byłam na wizycie u ginekologa i stwierdził u mnie powiększenie nadżerczy. Przed wizytą miałam plamienia. Powiedziałam o tym lekarzowi. Powiedział, że nadżerka wypuszcza płyny. Wczoraj znowu miałam plamienie. I nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to znowu przed nadżerkę?
Nie ma osoby, która przynajmniej raz nie spotkałaby się ze stwierdzeniem, że jesteśmy tym, co jemy. Żywność, którą spożywamy i trawimy staje się częścią nas samych, jednak wiele osób zapomina o tym i odżywia się niezdrowo.
Witam.
Jeśli plamienie jest skąpe i brązowe, to rzeczywiście najpewniej nie jest groźne. Może być związane z nadżerką lub po prostu z rozwojem ciąży (tego typu plamienia w pierwszym trymestrze nie świadczą o patologii). Gdyby jednak krwawienie stało się bardziej obfite i/lub przybrałoby kolor żywoczerwony, proszę udać się do lekarza. Świadczyłoby to bowiem o zagrożeniu poronieniem. Niestety nie wiem, co ma Pani na myśli, pisząc o "nadżerczach".
Pozdrawiam serdecznie!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
