Po co tak naprawdę usuwać gruczolakowłókniaki?
Witam. Jestem kobietą. Właśnie skończyłam 19 lat. We wrześniu miałam usuwane w centrum onkologii dwa guzki z obu piersi. Po ich badaniu po operacji wyszło, że to gruczolakowłókniaki. Mam jeszcze jeden guzek w prawej piersi, ale lekarz powiedział, że na razie go zostawiamy, bo jest za mały (ma ok.1,3 cm, a te usunięte miały 3,4 i 4 cm). Różni się on trochę od tamtych - wiązał się z nimi ból typowo punktowy, w miejscu gdzie były, tym razem ból jakby rozchodzi się na cały bok, pachę, aż do przedramienia i czasami trudno jest mi podnieść rękę do góry, bo czuję jakby pierś mi się naciągała. Ból właśnie jest dla mnie dobrą przyczyną, aby to usuwać (drugą przyczyną jest moja mama, która miała odjętą pierś z powodu raka i nie chce u mnie żadnych guzków), ale tak naprawdę nie wiem, dlaczego lekarz tak zaleca? Dlaczego właściwie nie można tego zostawić? Proszę o odpowiedź.