Po ukąszeniu kleszcza wystąpił rumień, ale nie podjąłem leczenia - czy jestem nosicielem boreliozy?

Witam.

Około 4 lata temu zostałem ukąszony przez kleszcza, wystąpił u mnie rumień, który stopniowo się rozszerzał i zmienił barwę na ciemnogranatową. Ze względu na to, że te objawy zauważyłem dopiero po wyjeździe za granicę, nie podąłem odpowiedniego leczenia, tylko doraźnie zastosowałem jakieś maści i olejki. Po jakimś czasie rumień ustąpił i od tej pory nie miałem żadnych objawów chorobowych typowych dla boreliozy. Zastanawiam się jednak, czy te objawy mogą jeszcze wystąpić, czy jestem nosicielem tej choroby i jest ona ukryta, czy może też rumień nie oznacza definitywnie, że zostałem zakażony. Proszę o poradę.

Pozdrawiam

MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Lek. Izabela Brym
52 poziom zaufania

Witam.

Jeśli rumień po ukąszeniu przez kleszcza osiągnął średnicę > 5 cm, oznacza to zakażenie boreliozą. Choroba raczej nie ustąpiła samoistnie, więc bez leczenia objawy postaci wcześniej rozsianej i późnej mogą się w przyszłości pojawić. Powinien Pan skontaktować się z lekarzem (najlepiej chorób zakaźnych).

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty