Dzień dobry,
Śmierć członka rodziny jest zdarzeniem losowym, nie ma potrzeby się wstydzić z tego powodu. Rozumiem, że jest Pan osobą skrytą, mieszka Pan poza granicami kraju i nie dzieli się informacjami odnośnie własnego życia.
Nic niewłaściwego Pan nie zrobił. Jeśli nie czuje Pan potrzeby, to nie musi Pan wracać do tematu. Być może Pana szef był po prostu zaskoczony tym, że podzielił się Pan taką informacją.
Witam. Nie bardzo wiem o co chodzi. Każdy z nas inaczej reaguje na informację o śmierci bliskich lub innych osób. Najważniejszy jest Pana komfort a nie szefa. Proszę zadbać o siebie a nim się nie przejmować. Zapewne zareagował tak zaskoczony sytuacją. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pomóc przyjacielowi po śmierci jedynej córki? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak poradzić sobie ze śmiercią ojca? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Od śmierci ojca moja siostra ma depresję. Jak mogę jej pomóc uporać się z chorobą? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak leczyć się po śmierci bliskiej osoby? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak mam się pogodzić ze śmiercią mojej siostry? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak pomóc sobie i mamie po śmierci ojca? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak pomóc chłopakowi po śmierci jego mamy? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak pomóc partnerowi uporać się ze śmiercią ojca? – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Obwinianie za śmierć ojca – odpowiada Lek. Jerzy Więznowski
- Dlaczego ludzie reagują na wieść o śmierci swojego idola? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
artykuły
Smutna prawda o SORach: Przekroczenie granicy godności
W maju dziennikarka Magdalena Rigamonti opisała na
Traktujmy psychosomatyków poważnie
Materiał prasowy: Prószyński Media Fragment książ
Był przeciwnikiem szczepień. Zmienił zdanie, gdy na COVID-19 zmarła jego żona
Pan Janusz, były przeciwnik szczepień, dziś mówi w