Policystycznej jajniki, ciąża i kilkunastodniowe plamienia - jak to pogodzić?
Witam, zacznę od początku: od podan 18 lat brałam D*** ze względu na zespół policystycznych jajników. Od ponad pół roku tabletek nie biorę i staramy się o dziecko. Jestem po badaniach endokrynologicznych i oprócz tego, iż miałam podwyższoną prolaktynę, którą zbiłam B*** (brałam ze 2 miesiące), to wszystkie wyniki są dobre.
Odkąd odstawiłam D*** mam dziwne okresy, a raczej plamienia - nawet nie jestem w stanie powiedzieć ile trwa mój cykl, bo czasami plamienia (na poczatku jasne, a potem ciemne) trwaja po 10 dni i zaraz po nich jest okres, który trwa ok. 5, a nawet wiecej dni. Pojawiają się także pojedyńcze dni plamień. Bywa również tak, że plamienia trwają 2-3 dni, a potem jest dzień albo kilka dni przerwy i od nowa. Mówiłam lekarzowi, ale się tym nie przejął. Proszę o pomoc, co to może być?