Pomocy! Ten związek mnie niszczy...

Jestem ze swoim chłopakiem 2 lata. Dużo razem przeżyliśmy, ale było mnóstwo pięknych chwil. Jednak od jakiegoś czasu on w ogóle nie ma dla mnie czasu... ma zespół muzyczny i nawet nie chce mnie już zabierać z nim :( Sylwester też spędziłam sama, płacząc w łóżku. Nazywa mnie szmatą, mówi mi brzydkie słowa, nie liczy się z moim zdaniem, tylko raczej ze zdaniem kolegów. Jeździ sam na zabawy, pisze z innymi, nie mówi mi prawdy, okłamuje mnie ciągle i nie dotrzymuje obietnic. Mówił nawet, że przez wakacje chciał mnie zdradzić i nawet umawiał się z innymi dziewczynami w barze. Bolało mnie to wszystko bardzo i boli nadal. Teraz powiedział, że z nami koniec i wyjechał... Z wściekłości spakowałam jego rzeczy i wyrzuciłam wszystko od niego... Co ja mam robić ;( Ciągle chodzę i płaczę. Nie chcę znowu zaczynać wszystkiego od początku, całe 2 lata już to robiłam i... kocham go. Ale on ciągle traktuje mnie jak szmatę i coraz to częściej się kłócimy. Mówi, że mnie kocha, ale nie minie godzina i już się kłócimy ;( Pomocy...

KOBIETA ponad rok temu

Depresja problemem społecznym

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra prof. Marek Jarema wypowiada się o depresji jako problemie społecznym.

Paulina Witek Psycholog, Warszawa
74 poziom zaufania

Po przeczytaniu Pani listu zastanawiam się, co jest takiego, poza wspomnieniami i przywiązaniem, co trzyma Panią w tej relacji? Wszystko, co Pani wymieniła, budzi co najmniej niechęć do Pani partnera i związku, który nie tylko nie pozwala się Pani rozwijać, ale jest źródłem frustracji oraz napięć. Moim zdaniem powinna się Pani poważnie zastanowić, czy to, co powoduje, że zależy Pani na tej relacji, to poczucie spełnienia czy lęku? Związek budowany na lęku jest toksyczny. To, co dzieje się w tej relacji obecnie na pewno nie sprzyja Pani zdrowiu, a tym bardziej szczęściu. Pytanie tylko, co zmienić. Powinna Pani na spokojnie zastanowić się, na czym Pani zależy, co by Pani chciała w tej relacji zmienić oraz czy taka zmiana jest w ogóle możliwa.

Zachęcam do zapoznania się z poniższymi wypowiedziami:

http://portal.abczdrowie.pl/pytania/jak-sie-uwolnic-z-toksycznego-zwiazku,

http://portal.abczdrowie.pl/pytania/jak-sobie-poradzic-po-toksycznym-zwiazku.

Pozdrawiam ciepło!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty