Ponowne uszkodzenie rogówki. Jaka mogła być przyczyna?

W listopadzie ubiegłego roku uszkodziłam sobie lewe oko, wpadając na wystający krzak w parku. Zastosowano leczenie, po którym przestałam odczuwać ból i pieczenie. Była to dosyć głęboko uszkodzona rogówka z odlepionym małym płatkiem, który mi sprawnie "poprawiono". Od tego czasu czasami odczuwałam kłucia, które jednak samoistnie ustępowały. Zresztą lekarz ostrzegł mnie o występujących czasami dolegliwościach, ponieważ nie wiadomo, jak daleko uszkodzona była rogówka. Od wczoraj czułam w tej samej gałce potworne kłucie, pieczenie i łzawienie. W szpitalu stwierdzono ponowne uszkodzenie rogówki, przepisano leki do stosowania w domu.

Czy tego typu schorzenie wymaga jednak systematycznych wizyt u lekarza? Czyżbym coś zaniedbała? Nic fizycznie nie uszkodziło mi oka, a stan jego jest taki, że określono je jako poważny uraz. Mogłam je zatrzeć w nocy? Teraz mam opatrunek na oku i poczucie zagrożenia. Oczy zakraplam "sztucznymi łzami". O co tutaj chodzi? Pozdrawiam.

KOBIETA ponad rok temu
Lek. Magdalena Kowalska
64 poziom zaufania

Witam!

Uszkodzenie głębokie rogówki uważa się zawsze za poważne, ponieważ tworzy się w ten sposób otwarta droga dla infekcji w głąb oka. Proces gojenia rogówki jest bardzo długi - najprawdopodobniej doszło z jakichś powodów do ponownego jej uszkodzenia. Dlatego też warto przez najbliższy czas pozostać pod opieką okulisty - częstość wizyt jest zawsze ustalana indywidualnie.

Serdecznie pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty