Popadanie w ciągi alkoholowe przez 34-letnią osobę

Witam Mam 34 lata i zdarza mi się wpadać w ciągi alkoholowe, ale bardzo rzadko, najczęściej w zimie. Piję przeważnie lekkie alkohole jak piwo, ale do 100 tygodniowo. Potem modlę się, żeby przetrwać ten okres po odstawieniu. Ostatnio przesadziłem i wypiłem z garażu ojca spirytus salicylowy 1l, pół na pół z wodą. w półtora dnia. Uprawiam sport, siłownia, sprinty, gry zespołowe. Wiem, że już nigdy się nie napiję bo mam problem. Moje pytanie czy może mi coś być po tym spirytusie z wodą. Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 34 LAT ponad rok temu

Witam. Nie mam dobrych wiadomości, ale jeżeli jest Pan gotowy spojrzeć prawdzie w oczy, to może brzmieć ona tak: uzależnił się Pan od alkoholu. Myślenie: "Wiem, że już nigdy się nie napiję, bo mam problem" - zaprowadzi Pana donikąd. Znam kilku alkoholików, którym udaje się utrzymywać abstynencję od kilkunastu lub nawet dwudziestukilku lat. Żaden z nim nie myśli o sobie - "nigdy się nie napiję", żaden z nich nie jest za siebie pewny. Mówią sobie "dzisiaj nie piję" i to pozwala im ciągnąć ten wózek tak długo. A uzależnienie od alkoholu to - proszę mi uwierzyć - bardzo ciężki i wywrotny wózek. Zalecam zgłoszenie się na terapię odwykową oraz do grup AA. Życzę powodzenia, mądrości, pokory i siły.

0

moze.odp na portalu niewiele pomoze,..warto sie temu przyjrzec.... polecam konsultacje u doswiadczonego terapeuty.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty