Poronienie bez łyżeczkowania

Witam. W 9 tygodniu ciąży podczas usg okazało się, że ciąża obumarła w 6 tygodniu. W związku ze zwyczajami panujacymi w kraju, w którym obecnie mieszkam, czyli w Irlandii, pani doktor powiedziała mi, że mam następujace rozwiązania sytuacji:
-poczekać, aż poronię samoistnie i organizm sam się oczyści; przy okazji zaznaczyła, że jest to najbardziej bezpieczna metoda;
-mogę zgłosić się na zabieg oczyszczania macicy, w którym ryzyko komplikacji wynosi 1-1000;
-zdecydować się na podanie tabletek poronnych i poronić sama, z tym że może okazać się konieczne oczyszczanie macicy.

Wspólnie z mężem zdecydowaliśmy się i tak zapisać na zabieg oczyszczania, który był wyznaczony na tydzień później. W miedzyczasie, na drugi dzień po usg poroniłam w domu, wcześniej objawiło się to bardzo silnymi bólami i wyszło "cos" w postaci dość dużego jaja. Od tej chwili wszelkie bóle ustały, a zostało jedynie krwawienie, takie jak przy miesiączce. Jednak mnie meczy fakt, czy organizm będzie w stanie się sam oczyścić i czy nie będę mieć jakiegos stanu zapalnego. Dodam, że była to moja pierwsza ciąża. Dziękuję za poradę.

ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

Bardzo możliwe, że doszło u Pani do całkowitego poronienia, ponieważ była to wczesna ciąża. W razie gdyby jednak resztki pozostały w jamie macicy i rozwinęło się zapalenie, rozpozna je Pani po gorączce, bólu w podbrzuszu, upławach. Może też wystąpić przedłużone krwawienie. Jeśli którykolwiek z ww. objawów się pojawi, koniecznie powinna Pani zgłosić się do lekarza.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty