Poronienie zatrzymane po zapłodnieniu in-vitro

Dzień dobry! Mieszkam w Anglii i przeszłam tu kilka inseminacji bez powodzenia oraz in-vitro - w 6 tygodniu lekarz nie widział bicia serduszka. Poczekaliśmy tydzień nic się nie zmieniło. Kolejna wizyta - badania i zaproponował tabletki na poronienie. 2 tygodnie później przeprowadzili łyżeczkowaniem, czyli 24.07.2012, od tego czasu krwawię (troszkę mniej), ale nie wiem co teraz powinnam zrobić, lekarz powiedział, że na wizytę mam wrócić za ok. 6 tygodni. Czy powinnam się tym martwić? Dziękuję z góry za pomoc. Oboje z mężem jesteśmy zdrowi. Ja mam drożne jajniki, ilość plemników normalna, tyle że wiek - mam 37, mąż 33. Pozdrawiam!

KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam! Rozpoznano u Pani poronienie zatrzymane. Zdarza się to dość często, przyczyną takiego stanu są losowo powstające wady genetyczne. Nieco częściej tak kończą się ciąże powstałe w wyniku IVF niż naturalnie. Nie należy się zrażać pojedynczym niepowodzeniem. Jeśli doświadcza Pani tylko delikatnego plamienia, to nie musi Pani póki co udawać się do ginekologa. Gdyby jednak przerodziło się ono w obfite krwawienie i/lub wystąpiła również gorączka i ból w podbrzuszu, to nie powinna Pani zwlekać z konsultacją lekarską, gdyż objawy te mogą oznaczać zapalenie w obrębie narządu rodnego. Lekarz wyznaczył termin kolejnej wizyty tak, by powrócił u Pani cykl płciowy i macica zregenerowała się po zabiegu. Jeśli wszystko będzie w porządku, to najprawdopodobniej zaproponuje Pani powtórzenie procedury, tak by zaszła Pani w upragnioną ciążę, czego serdecznie życzę. Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty