Powikłania po urazie kończyn górnych

Mam 42 lata, waga 50 kg, nie choruję na żadne choroby przewlekłe. Dwa lata temu miałam wypadek na nartach, złamany nos, silne stłuczenie nadgarstków i łokcia. Zdjęcia rtg były wykonane. Nie stwierdzono złamań. Ręce były około miesiąca niewładne, potem powoli było coraz lepiej. Po roku nie odczuwałam żadnych dolegliwości. Teraz minęło dwa lata od urazu i dzieje się coś dziwnego z moimi rękami, szczególnie prawą: rano po nocy cztery palce oprócz kciuka są w przykurczu i bolą, muszę kilka razy zaciskać pięść i rozprostowywać palce i to przechodzi. Tak się dzieje co rano od miesiąca. Ponadto wszystkie prace domowe powodują, że ręce bardzo bolą w nadgarstkach. Kiedy założyłam opaskę na nadgarstek, to ręka bardzo spuchła. Nie wiem do jakiego lekarza się udać i czy to może być związane z dawnym urazem, czy nie? Z zawodu jestem farmaceutą, więc nie pracuję ciężko fizycznie. Proszę o poradę.

KOBIETA, 42 LAT ponad rok temu
Lek. Magdalena Szymańska
57 poziom zaufania

Dzień dobry!

Objawy, które Pani prezentuje jak najbardziej mogą być skutkiem dawnego urazu.

Mogło dojść do naderwania ścięgien lub do zwyrodnienia stawów co może powodować różnego rodzaju przykurcze,drętwienia bądź niedowłady.

Myślę, że dobrze byłoby udać się na wizytę do ortopedy. Powinno zostać przeprowadzone badanie RTG lub usg stawów, gdyż czasami w prześwietleniu tkanki miękkie takie jak ścięgna są niemożliwe do oceny.

Jeżeli ortopeda nic nie stwierdzi, wtedy warto pomyśleć o wizycie u reumatologa lub neurologa.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty