Powikłania po zabiegu obrzezania u 19-latka
Hejka! Zabieg miałem pierwszego kwietnia, obrzezanie całkowite, kompletnie nic mnie nie bolaało tak właściwie, nie odczuwam żadnego bólu od czasu zabiegu (zabieg robiony na NFZ), jedynie dyskomfort związany z chodzeniem i obijaniem się mego przyjaciela o majtki. :x Lekarz jako tako nie zapisał mnie na żadną konsultację, mam zapisane w /zaleceniach lekarskich/ konsultacje z Poradnią Urologiczną, no i tutaj pojawia się pytanie czy powinienem w jakiś sposób starać i się o konsultacje u urologa który wykonywał zabieg, czy ten który jest u mnie w mieście też będzie w stanie kompetentnie wszystko ocenić? (Dzieli mnie sporo kilometrów od urologa od zabiegu..) Ponadto nie dostałem rececpty na żadne maście, lekarz ogólnie stwierdził że wszystko ładnie się goi i przepisał jedynie Octonisept, nic więcej. Ponadto w miejscu wiązadełka mam dwie "poduszeczki", takie jakby bąbelki z krwią (?) które za cholerę nie chcą zniknąć, no i też średnio wiem co z nimi, a nie miałem za bardzo okazji zapytać (spotkałem się z urologiem następnego dnia, przeleżałem w szpitalu 24h, no i dość mocno mu się śpieszyło, a ze względu na opatrunek nie wiedziałem o nich wcześniej). Czekam na odpowiedź, pozdrawiam gorąco!