Stan bardzo poważny wymagający pilnej konsultacji psychiatrycznej oraz wdrożenia leczenia.
Witam, nad charakterem można pracować.
Widzę, że bardzo Panu na tej dziewczynie zależy, jednak proszę pamiętać, że nie mamy pewności, czy powód rozstania był prawdziwy, czy był jedyny i czy dziewczynie również na Panu zależy - innymi słowy nie mamy gwarancji, ze dziewczyna do Pana wróci, nawet jeśli Pan się zmieni.
Czy Pana bliscy również uważają, że powinien Pan się zmienić? Co Pan o sobie w głębi serca myśli w tym kontekście? Czy dziewczyna ma rację? Może ktoś wartościowy ceni Pana za to jaki Pan jest teraz?
Czy warto próbować- to już zostawiam Panu.
Jeśli postanowi Pan dążyć do zmiany, to dobrze byłoby wiedzieć, dlaczego chce się Pan zmienić (czy tylko z powodu dziewczyny, czy też z innych powodów, dla siebie samego, ze względu na inne obszary życia, może taka zmiana ogólnie się przyda), a po trzecie co dokładnie chce Pan osiągnąć. Warto ustalić dokładny cel, który musi być realny i możliwy do sprawdzenia.
Czy chodzi o Pana poglądy, czy o postawy wobec różnych osób/sytuacji? Czy chodzi o jakąś cechę, zespół cech? Czy może jakieś wybiórcze, konkretne zachowania?
Jeśli np. chodziłoby o asertywność - można nawet udać się na warsztaty z zakresu asertywności, czyli formę psychoedukacji połączonej z ćwiczeniami...a później praca nad sobą w życiu; poszukać w okolicy, ostatnio sporo jest organizowanych.
Proszę pamiętać, że tego rodzaju zmiana to proces, nie dzieje się z dnia na dzień, wymaga cierpliwości, konsekwencji i pracy nad sobą.
Niezależnie, co Pan postanowi, życzę powodzenia.
Osobiście raczej trudno mi zaakceptować, że osoba porzucona ma zmienić się dla innej. Zrozumiałe, że jest teraz Panu smutno i może Pan czuć się trochę jak samochód po awarii. Jednak samochód ten ktoś przecież prowadził i nie jest winą pojazdu, że kierował nim niedoświadczony kierowca. Osobowość to zbiór cech, takich jakby podzespołów samochodu, którego nie można wymienić na inny. To co podlega wymianie to mechanizmy samochodu, które działają niewłaściwe, czyli charakter lub potocznie rozumiane wady. Niestety, swoje wady najpierw widzimy u innych, a dopiero potem u siebie. To tak jak w biblijnej przypowieści o źdźble trawy i belce w oku bliźniego, którą może Pan już zna. Twórca psychoanalizy Z. Freud zjawisko to nazwał projekcją. Mimo, że projekcja wszystkim nam dokucza, jest czymś zupełnie normalnym, bo chroni nas przed zbyt silnym bólem związanym z poznaniem nieakceptowanej prawdy o sobie. Zatem zmienić się powinien najpierw ten, kto tego oczekuje od drugiego. Pan już zaczął, dlatego teraz pora na innych
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak poradzić sobie z zazdrością i kontrolą własnej dziewczyny? – odpowiada Maria Fraszewska
- Czy charakter człowieka może się zmieniać? – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Notoryczne kłamstwa dziewczyny – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- Nagłe zmiany charakteru u dziewczyny – odpowiada Mgr Katarzyna Fiszer
- Telefony i spotkania byłej dziewczyny z kolegą z pracy – odpowiada Piotr Bochański
- Dlaczego czuje się gorszy od swojej dziewczyny? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak się zmienić dla dziewczyny? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Mama nie akceptuje mojej dziewczyny - jak mam ją do niej przekonać? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska
- Spędzanie czasu wolnego wyłącznie z chłopakiem a chęć zmiany – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Co mogą znaczyć problemy z pamięcią i koncentracją u mojej dziewczyny? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
artykuły
Teorie Zygmunta Freuda. Co naprawdę odkrył i jak dzisiejsi psychiatrzy oceniają jego osiągnięcia?
Jeszcze na przełomie XIX i XX wieku podkreślano, ż
Projekcja - rodzaje, rozpoznanie, psychoanaliza, terapia Gestalt
W psychologii zostało wyodrębnionych wiele mechani
Bunt pielęgniarki "Pacjenci nas wyzywają, potrafią uderzyć, opluć"
Odbyłem rozmowę z pielęgniarką, która pracuje na d