Szczera rozmowa z rodzicami i bratem powinna pomóc. Jako dorastająca kobieta potrzebuje Pani prywatności, a młodszy brat tego nie rozumie. Czy rozmawiała Pani z nim bezpośrednio? Niepokojące jest to, że Pani brat całe dnie przewiduje w wirtualnym świecie, nie mając kontaktu z rówieśnikami. Może to świadczyć o jakiś problemach w szkole. Radzę spróbować rozmowy, ew spotkania całej rodziny z psychologiem.
Pozdrawiam
Porozmawiaj o tym z rodzicami szczerze i otwarcie. Przedstaw im swoje spostrzeżenia i zaniepokojenie zachowania brata.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://psychopedagog.eu
PSYCHOBLOG SPOŁECZNY
http://psychopedagog.eu/blog/
POLUB NAS NA FACEBOOK'u
http://facebook.com/psychopedagogeu
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Podłoże psychiczne dolegliwości żołądkowych i bólu głowy – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Jak mogę pomóc bratu, który ma depresję? – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Problem z określeniem własnej seksualności – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak pomóc osobie, która nie chce z nikim rozmawiać? – odpowiada Mgr Kamil Tarnawski
- Zabiegi zamykania naczyniek przy lekach antydepresyjnych – odpowiada Dr n. med. Diana Kupczyńska
- Uczucie drętwienia w głowie – odpowiada Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska
- Myśli samobójcze i smutek u brata – odpowiada Lek. specjalista psychiatra, Alina Nowicka
- Problemy z pamięcią i omamy słuchowe – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Rozmowa z agresywnym mężem – odpowiada Mgr Anna Mochnaczewska
- Problem z koncentracją przy schizofrenii paranoidalnej – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
artykuły
"Religa - ojciec i syn". Z Grzegorzem Religą rozmawia Mira Suchodolska
Grzegorz Religa to syn najsłynniejszego polskiego
Aktor Andrzej Wejngold z potrzeby serca pomaga Ukraińcom. Przetransportował do Polski kolejną rodzinę z Mikołajewa
- Przewożąc ich przez granicę, przekraczasz sz
Lekarze odesłali go do domu. Następnego dnia już nie żył
Czasem się zdarza, że nawet lekarze bagatelizują o