Problem z nagradzaniem i karaniem dzieci

witam serdecznie jestem mama dwojki chlopcow 4i7 lat nie umiem sobie poradzic ze starszym krzyczy pyskuje jest karany np.zostaje w pokoju idzie nie wychodzi pograc w pilke nie ma komputera, kieszonkowego,bajki itd.ale te kary na niego nie dzialaja 2 godz. jest kochany potem do wieczora szaleje mowi ze go nie kocham bo ciagle tylko ma kary jest tez nagradzany ale bardzo zadko ostatnio ukradl z portwela 40 euro niewiem co mam zrobic,teraz mlodszy juz robi to samo co on prosze o pomoc

KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Terapia rodzinna Pediatria Psychologia Problemy wychowawcze Pedagogika

Przekarmianie dzieci

Dr Bartosz Piasecki Psycholog, Poznań

57 poziom zaufania

Dzień dobry,
w stosowaniu systemu nagród i kar najważniejsze są ich dostosowanie do konkretnego dziecka i konsekwencja. Sugeruję udanie się na konsultację do psychologa, który pomoże pani ustalić taki system, który może być bardziej skuteczny, pomoże też znaleźć ewentualne błędy czy inne problematyczne obszary. Możliwe także, że konieczne będzie oddziaływanie w dłuższej perspektywie czasu np. w procesie terapii.

Pozdrawiam
- Bartosz Piasecki
http://poznacsiebie.pl

Dr Daniel Melerowicz Psychologia, Katowice

78 poziom zaufania

Dzień dobry, w wychowaniu dzieci najważniejsza jest stawianie granic i konsekwencja. Zachęcam panią do kontaktu ze specjalistą np. psychologiem dziecięcym - podczas wywiadu opowie pani dokładnie jakie metody w wychowaniu pani stosuje i razem z psychologiem ustalicie jakie zasady można wprowadzić aby zmienić zachowanie synów. Pozdrawiam.

Mgr Małgorzata Nikonowicz Pedagog

45 poziom zaufania

Trzeba stworzyć system zasad, które będą obowiązywały w Państwa rodzinie na piśmie. Rozlicza się realizację ich pod koniec każdego dnia.Lista nagród też musi być na piśmie i za co.Kara obowiązuje tylko 1 dzień.Najważniejsza jest konsekwencja, nie jest to łatwa droga, ale też i jedyna skuteczna.
Psychoterapeuta Małgorzata Nikonowicz

Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz

73 poziom zaufania

Witam
Trzeba jasno ustalić zasady i wytyczyć granice. Kary nie dzislają bo są zapewne nie adekwatne, zbyt silnie dobrane. Wyciąganie konsekwencji powinno być logicznie powiązane z przewinieniem: ukradł pieniądze to musi je oddać, a ponieważ nie zarabia to odpracować. Jak pyskuje to proszę zwrócić mu uwagę, że rozmawiać będziecie wtedy gdy zacznie mówić w inny sposób i wyjść.
Jest wiele różnych rozwiązań i jedne się sorawdzają inne nie zależy to od dziecka i sytuacji. Proszę pomyśleć o warsztatach dla rodziców.
Pozdrawiam AM