Problem ze wzwodem nastolatka

Witam. Otóż mam pewien krępujący problem. Od jakiegoś miesiąca współżyjemy z moją dziewczyną, mamy po 18 lat. Naszego pierwszego stosunku nie można nazwać udanym, gdyż mój "przyjaciel" najzwyczajniej w świecie zawiódł. Podczas gry wstępnej wszystko było okej, ale kiedy przyszło co do czego, opadł i za nic w świecie nie mogłem go "reanimować". Gdyby nie moja partnerka, załamałbym się, szczerze mówiąc. Zrozumiała mnie i spróbowaliśmy raz jeszcze 2 dni później. Wtedy już wszystko było okej, stosunek się udał, obie strony tryskały szczęściem. Od tamtego czasu zaczęliśmy się regularnie kochać i problem, który wystąpił za pierwszym razem, zniknął. Aż po 3 tygodniach trochę się kłóciliśmy, na dodatek pojawiło się zagrożenie ciążą. Mięliśmy tydzień przerwy od seksu. 3 dni temu mięliśmy pierwszą próbę po tej przerwie i pojawił się ten sam problem, co za pierwszym, nieudanym razem. Było mi przykro, że znowu ją zawiodłem. Spróbowaliśmy dzisiaj po raz kolejny, nawet 2 razy. Nic z tego. Sytuacja się powtarzała, podczas gry wstępnej albo nawet rozmowy o intymnych sprawach wszystko było w jak najlepszym porządku, "przyjaciel" stał na baczność, lecz kiedy nie mieliśmy już prawie nic na sobie, po prostu opadał. Jest mi wstyd przed moją kobietą, że tak ją zawodzę. Ona też, chociaż tego nie mówi, już powoli traci nerwy i z tego wynikają kolejne kłótnie. Dodam, że nie obawiam się ciąży i tego jestem pewien. Od jakiegoś czasu mam niskie ciśnienie i podczas tych nieudanych stosunków nie potrafiłem się skupić na seksie, krążyły mi po głowie myśli o porażce. Jeśli by Pan mógł, chciałbym jakieś porady, jak sobie z tym radzić, jak się skupić na seksie, jak się pozbyć złych myśli. Będę niezmiernie wdzięczny za odpowiedź i pomoc.
ponad rok temu
Lek. Marcin Buczek
48 poziom zaufania

Szanowny Panie,

chwile stresu (w tym moment inicjacji seksualnej), problemy czy też kłopoty w związku nie pozostają bez znaczenia dla wzwodu mężczyzny. Jednak są to czynniki zazwyczaj chwilowe. Ważne jest, aby się nie "napędzać" i nie skupiać na możliwości porażki, gdyż jest to droga do powstania zaburzeń potencji o tle psychogennym.

Aby wszystko się udało, powinien Pan przystąpić do stosunku wypoczęty, ale jednocześnie "nakręcony", podniecony. Dobrym rozwiązaniem będzie też rozmowa w trakcie stosunku z partnerką o czymś podniecającym. Ewentualnie można też rozważyć stosunek przy filmie erotycznym. Ale najważniejsze jest, aby myśleć o szczytowaniu, a nie o jego braku! 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty