Problemy finansowe i myśli o samobójstwie u brata

Witam mam pytanie.Mój brat ma 24 lata i ma wielkie problemy finansowe,poza tym mieszka sam i odeszła od niego dziewczyna .Myśli o samobójstwie bo pisał do niej smsy . chcemy pomóc ale od nikogo nie chce pomocy .Nie wiem jak do niego dotrzeć . Zwolnił się z pracy stałej i teraz nie może znależć jej .Proszę niech pani mi doradzi co mam dalej robić bo nie wiem
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Wygląda na to, że brat zagmatwał się jakoś w problemy, które się napędziły, a on sam pewnie nie bardzo wie jak się z nich podźwignąć. Brat powinien wiedzieć, że może mieć w Was (najbliższych) oparcie. Prawdopodobnie próbowała Pani rozmawiać z nim. Ma Pani jakąś wizję pomocy. Możecie zaaranżować spotkanie z bratem, na którym poruszycie sprawy, które Was niepokoją (co zauważyliście, kiedy, jak się z tymi obserwacjami czujecie). Warto mieć na podorędziu przygotowany np. numer tel. do psychiatry lub psychologa pod który mógłby brat zadzwonić (mozna też poprzedzić rozmowę z bratem rozmową z konkretnym specjalistą i uprzedzić o swoich planach). W tym celu musicie rozeznać się na rynku lokalnym w ofercie terapeutycznej. Trzeba mu dać konkrety, bo byc może on sam zbyt konkretnie działać na ten moment nie potrafi. Z drugiej strony nie wiem, czy takiej pomocy oczekuje brat. Na pewno trzeba go poinformować, że w sytuacji, gdy będziecie mieć przeświadczenie, że istnieje ryzyko samobójstwa, podejmiecie realne działania (z jego wolą lub też bez niej). W takiej sytuacji dobrze wejść w kontakt z jakimś lekarzem psychiatrą, który nawet jeśli nie pomoże bratu, to wesprze Was i powie gdzie dzwonić, kiedy, przyjrzy się szerzej zachowaniom brata i doradzi, co (biorąc pod uwagę zagrożenie) powinniście zrobić.

0

Brat jest w takiej fazie, w której rzeczywista możliwość popełnienia czy próby samobójczej jest bardzo wysoka. Utracił wiele ważnych dla siebie osób, czynności, rzeczy. Nie chce pomocy i zamyka się sam ze sobą - czyli ma zachowania izolowania się i odrzucania, które są charakterystyczne dla depresji. Państwo teraz musicie (choćby na siłę) zająć się bratem - zamieszkać z nim, ulokować ze sobą w domu, wskazać potrzebę podjęcia psychoterapii i atutów z niej płynących. Pozostawienie brata samego sobie wpędzi go w poczucie absolutnego odizolowania się, beznadziejności i bezsensownosci a od tego już tylko krok od nieszczęścia. Proszę zatem nie ulegać temu, że brat odmawia pomocy. Róbcie to choćby na siłe. Tym bardziej że hasła o samobójstwie już z jego strony się pojawiały otwarcie. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty