Witam serdecznie. Problemy z teściową to temat stary jak świat. Wymyślono wiele kawałów na ten temat. Cóż, nie zawsze te problemy wynikają z niedogadania się czy rozbieżnych oczekiwań każdej ze stron.
Pomimo, że bardzo mało Pani napisała o Waszych relacjach w rodzinie, sądzę, że omówiony pokrótce problem wymaga większej uwagi. Jeśli dobrze zrozumiałam teściowa jest osobą samotną, mieszka z Wami czyli z Panią i swoim synem, ale nie czuje się gospodynią w tym domu. Jest tuż przed emeryturą - w takim razie stoi przed nią groźba, że zamknie się dla niej następna furtka aktywności. Najprawdopodobniej towarzyszy jej smutek, lęk przed odrzuceniem i samotnością, a może nawet poczucie bezsilności i beznadziei. Zastanawiam się, czy owe "doły" - wbrew temu jak Pani myśli - dość rzadkie a nie częste, skargi i demonstracje dotyczące jedzenia, nie są po prostu wołaniem o pomoc, o uwagę, o uczucie, o szacunek. Cóż z tego, że Pani mąż a jej syn odbiera ją z pracy, skoro przywozi ją do domu, w którym ona nie czuje się potrzebna i nie czuje się kochana. Wreszcie w desperacji postanowiła uciec od tego niechcianego życia. Spakowała sporą walizkę...
Istnieje też możliwość zaburzeń psychicznych, ale w liście jest zbyt mało danych.
Proponuję podjąć psychoterapię rodzinną. Proponuję ustalić wspólne zajęcia, wspólne rozmowy zabarwione szacunkiem, chęcią porozumienia i zrozumienia się nawzajem. Wszystkie te propozycje nie są wykluczające się lecz powinny być realizowane od zaraz i jak najczęściej, bez względu na to, czy teściowa wyprowadziła się czy nie.
Z życzeniami naprawy relacji rodzinnych w taki sposób, by wszyscy byli zadowoleni. Psycholog Mirosława Kamola-Olszewska
Powinniście się z nią Państwo udać do psychiatry. Są to objawy, których nie należy lekceważyć, a może je wywoływać wiele chorób co można ustalić rzetelnie tylko po bezpośrednim badaniu.
Witam
Rzeczywiście ma Pani trudną sytuację z Pani teściową. Osoby w tym wieku często czują się niepotrzebne i potrzebują czasem okazania im , że przejmujemy się nimi i na nich nam zależy. Najlepiej by było szczerze porozmawiać z nią, że jest dla Pani ważna i potrzebuje Pani mieć z normalne spokojne relacje bo obie Was męczy ten jej bunt i , że chce Pani by można było wspólnie żyć bez obawy , że z byle powodu się obrazi , bo trudno przewidzieć , co akurat w danym momencie ją urazi. Może byłaby potrzebna jej pomoc specjalisty , bo jeśli ten obniżony nastrój trwa dłużej , to być może konsultacja z psychologiem lub choćby z jej lekarzem internistą pozwoli pomóc jej i przezwyciężyć te trudne dla Pani jej nastroje.
Pozdrawiam ciepło
Anna Ręklewska psychoterapeuta
Dzień dobry:)
Na początek może warto porozmawiać z mamą co ją trapi a potem warto było by udać się z teściową po poradę do psychologa i psychiatry , można też poprosić w przychodni o wizytę domową .
Witam,
przewieszenie obrazka na ścianie czy podobny drobiazg, symbolicznie może być odebrany przez teściową jako naruszenie Jej granic, nie liczeniem się z Jej zdaniem, z Jej osobą, z brakiem do Niej szacunku. Na pewno Pani zna ja pod tym względem. To jest trudne, ale niestety konieczne, by liczyć się z jej charakterem i nie wchodzić w czułe obszary. Ona się obraża i robi demonstracje. Nie potrafi poprosić Panią o wyjaśniającą rozmowę. Najgorzej jest wtedy, gdy Pani reaguje podobnie. Wtedy mąż jest w konflikcie lojalności i atmosfarea w domu psuje się.Opisana przez Panią sytuacja wygląda raczej na konflikt w wielopokoleniowej rodzinie, mniej na depresję teściowej. Oczywiście może ona mieć miejsce, konsultacja u psychiatry czy psychoterapeuty nie zaszkodzi. Niezależnie od teściowej, myślę, że Pani jest na tyle w trudnej sytuacji , że Pani wizyta u psychoterapeuty mogłaby bardzo pomóc w znalezieniu właściwych dróg wychodzenia z podobnych opresji. Pozdrawiam. Krystyna Kozłowska
Witam serdecznie, rozumiem , że zachowanie teściowej może Panią niepokoić. Zachowanie teściowej wyraźnie sygnalizuje , że coś jest nie tak w relacjach w rodzinie. Proponuję szczerą rozmowę z teściową na temat tego , co chce Państwu poprzez takie zachowanie " powiedzieć". pozdrawiam
Witam, opis jest niejasny. Nie wiem o kogo chodzi, o panią czy o teściową, kto ile ma lat? Relacje synowej z teściową i zawsze są trudne. Ze strony młodszej osoby wymagają dużo taktu, szacunku, zrozumienia i miłości.
Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl/
Witam, nie jest możliwe udzielenie gotowego rozwiązania i sposobu żeby zmienić nastawienie Pani teściowej. Myślę, że ważne jest także to jak to co się dzieje wpływa na panią i męża i waszą relację. Jeśli mieszkacie Państwo razem z teściową myślę, że ważne jest aby wspólnie ustalić pewne zasady, porozmawiać o oczekiwaniach wobec siebie, wyjaśnić intencje.
Witam
Z tego co Pani opisuje widać, że problem leży w Waszych wzajemnych relacjach. Prawdopodobnie Pani teściowa chciałaby czuć się osobą szanowaną w domu, z którą synowa np. uzgadnia planowane zmiany w domu. Pani teściowa nie potrafi sama w sposób bezpośredni mówić o powodach swojego niezadowolenia, czy o swoich oczekiwaniach i potrzebach dlatego myślę, że powinna Pani spróbować porozmawiać z teściową i dowiedzieć się co mogłoby poprawić wasze relacje.
pozdrawiam
Ludmiła Kulikowska Kubiak
Witam
zachowania które Pani opisuje są niepokojące, sugerowałabym skorzystanie z wizyty u neurologa, który wykluczy neurologiczne problemy. Teściowa jest dosyć młodą osobą, która jeszcze wiele lat może aktywnie czerpać z życia, po wykluczeniu problemów przez neurologa, zasugerowałabym skorzystanie z psychoterapii.
pozdrawiam
anna suligowska
Na początek polecam szczera rozmowę w atmosferze troski, pytania o uczucia, potrzeby, oczekiwania, trudności. A także mówienie o swoich uczuciach, potrzebach, oczekiwaniach. Może udałoby się Państwu razem wypracować nowy, satysfakcjonujący obie strony układ?
Pytanie też, co się zmieniło? Czy wydarzyło się coś niedawno ważnego/trudnego? Czy podobne stany zdarzały się teściowej już wcześniej?
Można także pomyśleć o spotkaniu z lekarzem, który także przyjrzy się stanowi zdrowia teściowej i wykluczy ewentualne zaburzenia somatyczne oraz psychiatryczne.
witam,
jestem ciekawa jak dotąd wyglądały Wasze relacje. Należało by określić czego potrzebuje teściowa, skąd Jej pogorszony stan. Jak było dotąd? może się gorzej czuje i sobie z tym nie radzi? co się zmieniło 4-5 miesięcy temu. proszę pamiętać, że nasze zachowanie zawsze ma wytłumaczenie
pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problemy z teściową a wychowywanie dziecka – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Jak opanować złość i niechęć do teściowej? – odpowiada mgr Magdalena Rachubińska
- Problemy z relacjach z teściową u 29-latki – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Dlaczego teściowa nie akceptuje mojej prywatności? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Jak radzić sobie z relacjami z teściową? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Problemy w relacjach z synem – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Relacje z rodzeństwem i matką narzeczonego – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Co robić, gdy teściowa buntuje mojego partnera przeciwko mnie? – odpowiada Mgr Maria Rzepecka
- Relacja z kolegą introwertykiem – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak unormować stosunki z teściową? – odpowiada Mgr Agnieszka Jabłonowska
artykuły
Dzień Otwarty (NIE)WIDZIALNA NASTOLETNIA DEPRESJA
Bezpłatne konsultacje ze specjalistami, wykłady i
Znana od ponad 100 lat. Odsłania tajemnicę osobowości i wzbudza zainteresowanie psychologów
Obrazkowe testy psychologiczne opierają się na zja
32-letnia znana i ceniona weterynarz, zmarła kilka tygodni po urodzeniu dziecka. Rodzina dostaje setki wiadomości z wyrazami współczucia
32-letnia kobieta zmarła na raka zaledwie kilka ty