Problemy ze sobą po rozstaniu

Witam, zalogowałam się na tym portalu, bo nie mam odwagi iść do psychologa, a może powinnam, nie wiem. Czasem chciałabym, żeby ktoś obiektywnie ocenił to, co dzieje się w mojej głowie, bo ja sama nie wiem co mam o tym myśleć.Zacznę od tego, że dwa lata temu zerwał ze mną chłopak i od tamtego czasu moje życie, zachowanie zmieniło się. Nie poznaję siebie, zamknęłam się na świat, na ludzi, mam jedną przyjaciółkę, którą niedługo mogę stracić, bo zachowuję się jak idiotka. Po prostu mam wrażenie, że żyję teraz "od tak", nie zależy mi na niczym. Ostatnio nawet zaczęłam myśleć, że "jestem, bo jestem" a jak mnie nie będzie to też nic wielkiego się nie stanie. Denerwuje się przy podstawowych czynnościach, wręcz wpadam w furię. Jestem wredna dla ludzi, chcę im pokazać, że wcale mi nie są potrzebni, a jak jestem sama to płaczę, bo wiem że są mi potrzebni. Nie umiem dać sobie z tym rady. Wyżywam się na najbliższych, mówię rzeczy, których potem żałuję i wyrzuty sumienia mnie zjadają.

KOBIETA ponad rok temu

Czasami bywa tak, iż trudna sytuacja, która spotyka nas w życiu wyzwala
zaburzenia o typie depresji. W tym okresie często się izolujemy, unikamy
innych ludzi jesteśmy smutni, bardziej nostalgiczni, częściej płaczemy.
Stosując, często nieświadomie, pewne mechanizmy obronne zaczynamy być
bardziej impulsywni, mniej mili dla innych. Z czasem mogą pojawiać się
rozważania o sensie życia, naszego istnienia, myśli o odebraniu sobie
życia.
Myślę, że było by dobrze, aby wybrała się Pani do psychiatry.
Decyzja o takiej wizycie często powoduje lęk, wstyd czy niechęć.
Jednak w ostatecznym rozrachunku może znacznie poprawić jakość Pani życia i nawet całkowicie usunąć objawy o których Pani pisze.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty