Interpretacja wyników testu na boreliozę
W sierpniu 2009 ugryzł mnie kleszcz. Po 3 tygodniach od ukąszenia pojawiłem się u lekarza, ten zlecił badanie Elisa i zapisał antybiotyk - 3-tygodniowa kuracja. Wynik przed podaniem antybiotyku: IgG = 6,52, IgM = 2,71. W tej chwili ponownie wykonałem test w tym samym laboratorium i otrzymałem wynik IgG = 3,22, IgM = 36,02. Czy to oznacza, że nadal choruję? Nie mam żadnych objawów choroby, może poza zmęczeniem, ale nie wiem, czy to akurat od tego.