Jak rozumieć wynik badania na boreliozę?
Mam 57 lat, 1,5 roku temu miałam 3 kleszcze. Po usunięciu ich obserwowałam miejsca ugryzienia, nie było rumienia. Od ok. 0,5 roku zaczęły mnie boleć stawy, uda aż do pachwin i ręce od barku do łokci. Zrobiłam badanie Westernblota. Mój wynik to IgG <5 - ujemny; IgM - 9 pkt, dodatni (p - 41-1; OspC - 8). Czy jestem chora na boreliozę i gdzie mam się zgłosić z tym wynikiem?
Z góry dziękuję za informację.