Prowokowanie wymiotów a ryzyko wystąpienia zaburzeń odżywiania
Mam 168 cm, 62 kg. Od miesiąca leczę się na niedoczynność tarczycy. Po diagnozie zaczęłam ćwiczyć, zmieniać swój sposób odżywiania na zdrowszy. Zdrowe jedzenie (pełnoziarniste produkty, warzywa owoce, chude mięso) mi smakuje, ale czasem nie mogę powstrzymać się od zjadania słodyczy. Po ich zjedzeniu mam wyrzuty sumienia i prowokuję wymioty. Wiem że to mogą być początki zaburzeń odżywiania. Jak mam sobie pomóc? Chodzi mi o praktyczne rady, a nie tylko o propozycję wizyty u psychologa. Pozdrawiam!