Prowokowanie wymiotów przez narzeczoną

Witam,narzeczona w kwietniu przyznala mi sie ze wymiotuje po kazdym posilku.Obiecala ze przestanie w przeciagu tyg.Mieszka w UK wiec jej zaufalem,kilka dni temu podczas wakacji w PL dokladniej w dniu jej powrotu do UK przyznala mi sie ze mnie oklamywala i ze nie przestala.Powiedziala rowniez ze jak byla w PL przy mnie to jej sie polepszylo,nie wymiotowala.Obiecalem ze rzuce palenie jesli ona postara sie przestac,na poczatek zrezygnuje z lewatyw,nie je prawie nic,a nadal wymiotuje.Jak jej pomoc
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Witam,
Stan, ktory Pan opisuje faktycznie jest niepokojący.Wygląda na to, że narzeczona albo nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarzają codzienne wymioty dla zdrowia jej, potencjalnej możliwości zajścia w ciążę .Możliwe też ze nie potrafi z tym skończyć, dzięki wymiotom i lewatywom czuje się w swoim ciele tak jakby pragnęła.Prawdopodobnie obraz samej siebie jest zniekształcony "zbyt gruby".Radzę namówić narzeczona na konsultacje z lekarzem psychiatrą, dietetykiem i z psychologiem.Jeśli to możliwe warto porozmawiać z jej rodziną o tym problemie.
pozdrawiam
Sylwia Nowak

0

Dzień dobry,

Przez prośby/szantaże/kontrolę etc. nie jest możliwe wyleczenie z zaburzeń odżywiania. Jedyne co może Pan zrobić to namówić narzeczoną na podjęcie leczenia - w tym przypadku psychoterapię. W Anglii są polskojęzyczni psychoterapeuci, bądż skorzystać z leczenia w Polsce na oddziale szpitalnym specjalizującym się w leczeniu zaburzeń odżywiania (np.: Szp.Uniwersytecki w Krakowie).

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty