Zdecydowanie tzw. "emisja boczna", czy bierne palenie może powodować, że wprowadza się do organizmu pewne ilości THC, więc i w testach na obecność tej substancji wynik raczej będzie pozytywny. Wiele zależy od tego, jak bardzo intensywnie przebywa w pobliżu osób palących.
Nerwowość, drażliwość i napięcie to książkowe wręcz objawy "głodu narkotykowego", który niestety ma tendencję do nasilania się, gdy substancji się nie zażywa, a jest się wystawionym na sytuacje, w których to zażywanie byłoby możliwe. Na miejscu Pani chłopaka uciekałbym stamtąd, jak najdalej i jak najszybciej, chyba że ma w planach szybki powrót do palenia marihuany.
Na pewno jest mu trudno- ma bardzo dużo bodźców wyzwalających i wytrwanie w abstynencji nie będzie łatwe. Warto, żeby o siebie zadbał i nie wystawiał się na taka sytuacje, dopóki nie umocni się w abstynencji oraz nie wyrobi sobie bardziej adaptacyjnych mechanizmów regulacji emocji niż środki psychoaktywne. A o to mu będzie trudniej w środowisku, gdzie wzorcem jest używanie tego typu substancji.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
