Przy lekach z tej grupy zaznacza się zawsze, że korzyści dla kobiety ciężarnej muszą przekroczyć ewentualne ryzyko dla płodu związane z leczeniem. Leki z grupy b są raczej bezpieczne, ale nie są zbadane ponieważ nikt rozsądny nie będzie badał niepewnego leku u ciężarnej kobiety. Z całą pewnością lek taki nie działa teratogennie (uszkodzenie płodu) na płody zwierząt gdyż takie badania wykonywano. Z przyczyn oczywistych nie wykonuje się takich badań u ludzi. Innym problemem jest fakt, że Lerivon w dawce 7,5 mg/dz ma działanie raczej symboliczne i wydaje się że istotniejsze jest dla Pani to że zażywa Pani lekarstwo, a nie jego realne działanie farmakologiczne. Nie znam Pani i oczywiście nie odważyłbym się na zalecanie Pani właściwego postępowania na podstawie wpisu na portalu, ale proponuję zastanowić się czy nie wystarczyłoby wsparcie psychologiczne, psychoterapeutyczne. Po co przeżywać dodatkowy lęk o bezpieczeństwo dziecka w sytuacji kiedy byc może wystarczy regularne wsparcie terapeuty.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty