Przypadkowe znalezione leki u męża, który od roku cierpi na ciężką depresję

Witam serdecznie.Moj maz cierpi od roku na ciezka depresje.Aktualnie ,od 7 tygodni przebywa w odpowiednim osrodku leczen zabuzen psychicznych.Miewal mysli i proby samobojcze.Zupelnie przypadkowo natrafilam na jego ukryty,duzy zbior lekow /temazepam,sertraline,demporidon.Mojego meza czekaja w osrodku jeszcze testy neuropsychologiczne i mysle ,ze za 2-3 tygodnie bedzie w domu.Co powinnam z tym zbiorem zrobic?Zniszczyc.Udac sie do jego psychiatry.Z gory dziekuje za odpowiedz.Klaniam sie.
KOBIETA, 56 LAT ponad rok temu

Sądzę, że warto, zehy porozmawiała Pani o tych lekach z mężem. W takiej rozmowie będzie mu mogła Pani powiedzieć o swoich obawach, ale też usłyszeć od męża, jeżeli będzie umiał Pani powiedzieć i zdecyduje się na to, o tym, jak on przeżywa i ocenia swoją sytuację. Podejmowanie działań poza plecami męża może silnie współuzależnić Panią od jego choroby (będzie Pani żyła kontrolowaniem męża i chroniem go przed kolejną próbą samobójczą), a tak naprawdę nigdy nie możemy skontrolować drugiej osoby w pełni. Jeżeli potrzebuje Pani dodatkowych informacji o przebiegu choroby i leczeniu męża, może Pani porozmawiać z jego lekarzem prowadzącym. Warto jednak, żeby mąż wiedział o tym i żeby nie było to zdjęciem z męża odpowiedzialności za siebie i swoje leczenie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty