Przywrócenie równowagi hormonalnej po 7 lat brania tabletek antykoncepcyjnych

Witam, Ponad 1,5 roku temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Od tamtej pory wystąpiły u mnie tylko trzy samoistne miesiączki, reszta była wywoływana progesteronem (syntetyczny progesteron podjęzykowo). Dodam, że poziom hormonów (prolaktyna, LH, FSH) mam w normie, badanie ginekologiczne oraz USG tez bez zarzutów, jedynie bardzo mocne tyłozgięcie. Już 3 cykl przyjmuję ponownie syntetyczny progesteron, tym razem dopochwowo (od 16 dnia cyklu przez 10 dni po 100mg) i obserwuję śluz, jednak nie zauważyłam u siebie tego "ciągnącego" płodnego śluzu (ciągle jest on skąpy, mleczny, bezwonny). Jedynie mniej więcej w połowie cyklu (w dniach kiedy powinna wystąpić owulacja) odczuwam ostre, chwilowe bóle ("kłucia") w okolicach jajników, mdłości, ból piersi oraz ogólne rozdrażnienie i złe samopoczucie. Ostatnie krwawienie było dość krótkie (10-14 lutego) w porównaniu z poprzednim (10-16.01). Od wczoraj ponownie zaczęłam przyjmować syntetyczny progesteron. Mój ginekolog mówił, że powrót do równowagi hormonalnej po przyjmowaniu tabletek antykoncepcyjnych (ponad 7 lat) może potrwać, ale zaczyna mnie już męczyć cała ta sytuacja. Nie staram się na siłę o dziecko, jednak, jeśli zajdę w ciąże będę bardzo szczęśliwa. Jaka może być przyczyna całej tej sytuacji? Zaznaczę, że nie korzystamy z narzeczonym z żadnego zabezpieczenia nawet w dniach "wyliczonych" jako płodne, a od 1,5 dzidzi nie ma;/
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

Powrót do pełnej naturalnej równowagi po odstawieniu antykoncpecji hormonalnej trwa zwykle do pół roku. Myślę, że trudno będzie powrócić Pani do naturalnej rónowagi, ciągle przyjmując syntetyczny progesteron. Lek ten jeśli przyjęty przed owulacją może wpływać na opóźnienie jej wystąpienia, być może stąd nie doświadcza Pani w cyklu dni płodnych. Jeśli miała Pani przez ostatni rok trzy naturalne miesiączki, to bardzo dobry znak, świadczący, że dochodziło wtedy najprawdopodobniej do owulacji. Na Pani miejscu dałabym swojemu organizmowi szansę na powrót do w pełni naturalnej równowagi, bez dalszego wchodzenia ze sztucznymi hormonami, które nie ułatwiają zadania, jeśli podawane są "na oko".

Suplementacja progesteronu ma sens, jeśli prowadzona jest w drugiej fazie cyklu, po wystąpieniu owulacji, w sytuacji zbyt niskiego poziomu tego hormonu. Zaleca się takie działanie również wtedy, gdy naturalnie nie dochodzi do krwawienia przed dłuższy okres (ponad 3 miesiące), żeby złuszczyć pogrubiałe endometrium. Natomiast jego regularne stosowanie co miesiąc w celu wywołania krwawienia może Pani utrudnić powrót do pełnej płodności, przez hamowanie owulacji. 

Jeśli nie ufa Pani własnym możliwościom, to myślę, że większy sens miałaby symulacja owulacji w pierwszej części cyklu, proszę się zapytać o taką możliwość swojego ginekologa.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty