Relacja z chłopakiem a potrzeba czasu

Od 3 miesięcy spotykam się z pewnym chłopakiem, wszystko było na dobrej drodze, cieszyliśmy się sobą. Zapewniał mnie, że mu na mnie zależy, że coś do mnie czuje. Ostatnio jednak powiedział mi że potrzebuje czasu, że wszystko dzieje się za szybko i potrzebuje czasu. Zależy mi na nim .. Nie wiem co robić.. :(
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witaj,
to wspaniale, że przez trzy miesiące byliście w związku który Was cieszył. Czasami tak jest, że uczucia niezwykle przyśpieszają wiec, gdy rozum dopuścimy do głosu, zaczyna nas straszyć i zaangażowanie hamować. Piszesz: „wszystko było na dobrej drodze”. Co to znaczy? Może myślami byłaś dalej aniżeli Twój chłopak? To, że on potrzebuje czasu, może świadczyć o odpowiedzialności i obawach przed nią. Próbuj go zrozumieć, co dla niego znaczy to, o czym on mówi, co to znaczy: „za szybko” , jakie ma priorytety, plany. Mam nadzieję, że on również zechce wysłuchać w tej samej sprawie Ciebie.
Nawet jeśli się okaże, iż Wasze drogi się rozmijają, w szczerej rozmowie możecie dużo sobie dać zrozumienia i szacunku. Daj mu czas, nie naciskaj, zaangażuj się we własne sprawy, zadbaj o swoje przyjaźnie. Pamiętaj o waszych fajnych chwilach. Może zatęsknicie i związek na nowo zacznie się rozwijać . Czego Wam życzę.
Krystyna Kozłowska

0

Dzień Dobry Pani,

Nie pozostaje Pani nic innego, jak zaakceptować potrzebę Pani Chłopaka.

W międzyczasie mocno zachęcam Panią do skupienia się i zajęcia się sobą, swoimi zainteresowaniami, przyjemnościami, spotkać się z koleżanką, ze znajomymi.

Życzę Pani zadbania o siebie,
Irena Mielnik-Madej

0

Witam serdecznie,

Na początku wszystko układało się bardzo dobrze, natomiast obecnie chłopak zaczął się dystansować. Jest to powodem Pani niepokoju, jednakże czasem dzieje się tak (szczególnie w młodym wieku), że gdy intensywnie relacja się rozwija, z obawy przez bliskością, ktoś się wycofuje. Nie oznacza to, że nie jest Pani dla chłopaka ważna. Być może po prostu przestraszył się tempa rozwoju Waszego związku.
Ważne, by spróbowała Pani zająć się teraz sobą i uznać potrzebę chłopaka za istotną. Gdy zauważy, że daje mu Pani trochę swobody i szanuje jego decyzję, sytuacja powinna ulec poprawie.

Trzymam mocno kciuki, by wszystko się udało !

Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty