Relacje z przyjacielem. Co mam dalej robić?
Witam! Dwa lata temu zdiagnozowano u mnie silną depresję. Wiem, że ta choroba jest niewyleczalna, dzisiaj mi trochę przeszło. Nabawiłam się tej choroby przez chłopaka, który mnie zostawił. Rok po tym, poznałam chłopaka. Początkowo myślałam, że zauroczyłam się nim, więc nie zdawałam sobie z tego sprawy. Później miałam wesele. Poprosiłam go. Był z kimś, więc mi odmówił. Kilka miesięcy później on miał wesele. Zadzwonił, zgodziłam się i poszłam w ekspresowym tempie na wesele, bo zaledwie miałam kilka dni. Było super, na weselu przekonałam się tylko, że to ten. Teraz ja miałam imprezę kameralną w pracy, zaprosiłam go, poszedł ze mną. Wszyscy super się bawiliśmy, on nawet do swoich znajomych i rodziny powiedział, że było zarąbiście. Później spotkaliśmy się w barze, tzn. on mnie zaprosił. Powiedziałam, że ode mnie z pracy jest wyjazd do kina. Prosił, żebym nas zapisała i zapłaciła za bilety, on mi odda. Zrobiłam to. Kiedy przyszedł czas wyjazdu, on napisał mi esemesa, że nie jedzie. Pojechałam sama, było mi bardzo przykro. Teraz jestem z nim umówiona na naprawę samochodu, nie wiem co robić. Nadal bardzo go kocham, ale wiem, że nie mogę pozwolić sobie na takie traktowanie. Jak mu pokazać, że tak się nie postępuje, że wymagam przeprosin. W ogóle co mam dalej robić?