Ryzyko ciąży po pettingu i stymulacji pochwy ręką
Witam! Ja i moja dziewczyna mamy po 17 lat. Uprawialiśmy petting. Ona jest dziewicą. Okres miała od 8 listopada. Przez 4 dni. Do piątku. Nie prowadzi dokładnie kalendarzyka, ale jej długość cyklu wynosi jakieś 28-30 dni. Masturbowaliśmy się wzajemnie. Ja skończyłem w spodnie, a następnie dotknąłem spermy, aby sprawdzić czy naprawdę skończyłem. Sprawdziłem 3 palcami. Miałem na niej niewielką ilość spermy (na ręce). Była to na pewno nieduża ilość, bo tylko się tam dotknąłem. Chwilę później prawdopodobnie wytarłem rękę o spodnie. Chociaż nie jestem tego w 100% pewny. Następnie trochę się przytulaliśmy, zadzwonił telefon (jeżeli się przytulaliśmy to na pewno jeszcze jakaś część spermy z tej ręki została wytarta o ubranie itp.). Minęło minimum jakieś 4-5 minut od momentu mojego wytrysku. Po tym czasie ja zacząłem jej robić dobrze, najpierw pieszcząc łechtaczkę, a potem wkładałem jej te same palce na głębokość maksymalnie 2 cm - 4 cm.
Czy możliwe, że moja dziewczyna zaszła w ciążę? Czy możliwe, że plemniki przeżyły w takiej temperaturze na moim palcach i ogólnie w spodniach? (Byliśmy na dworze, godzina 17. temperatura ok. 4-8 stopni Celsjusza.) Odpowiedź została mi udzielona, że szansa jest bardzo mała i zależy to od tego czy dni były płodne czy niepłodne, ale nadal mnie to nie uspokaja. Dodam, więc że okres miała od dnia 8 listopada przez 4 dni, a petting uprawialiśmy dnia 25 listopada. Bardzo się denerwuję. Pamiętam, że wkładając jej tam palce, musiały być już suche albo bardzo mało wilgotne, bo gdybym poczuł, że są mokre to bym ich tam nie pchał.