Witam! Teoretycznie nie powinno dojść do zapłodnienia. Jeśli ma Pani regularne miesiączki, nie ma Pani problemów zdrowotnych, nie doświadczyła Pani ostatnio dużego stresu to nie powinno być problemów. Jednak metoda kalendarzykowa nie daje pełnej skuteczności. Jej indeks Paerla wynosi, w zależności od źródeł, od 15 do 50. Oznacza to, że wśród stu kobiet stosujących tę metodę przez rok, od 15 do 50 zajdzie w ciążę. Ale jeśli śluz również nie był płodny to myślę, że nie ma się czym przejmować. Tabletki „72h po” zawierają bardzo duże stężenia hormonów, które mimo że skuteczne, nie są obojętne dla organizmu. Po przyjęciu tabletki występują krwawienia, nudności, ból brzucha i zmęczenie. Rzadziej dochodzi do zawrotów głowy, nadwrażliwości piersi, biegunek, wymiotów i opóźnienia miesiączki. Musi Pani sama ocenić ryzyko i zdecydować czy lepiej czekać do miesiączki czy przyjąć tabletkę. Pozdrawiam,