Pisałam na Wasze forum o moim problemie z samookaleczaniem. Mówiłam, że nie chcę, żeby to się powtarzało. Niestety, TO do mnie wróciło. Nie chcę skorzystać z porady psychologa, bo boję się, że rodzice to odkryją, a ich reakcja będzie zbyt mocna na to, co robię... Co mam robić? Bić się z własną silną wolą i brnąć do wyleczenia tego samej, czy jednak przełamać strach i męczyć się ze wstydem, który jest ze mną codziennie?
Witaj!
Zdecydowanie powinnaś porozmawiać o tym problemie z rodzicami, jednym z rodziców lub inną osobą dorosłą. Samookaleczanie się jest poważnym problemem i samo z siebie nie minie. Tendencja do rozładowywania napięcia poprzez autoagresję może się pojawiać również w przyszłości, jeśli nie rozwiążesz jej przyczyny - mechanizm powstawania może się utrwalić. Rozwiązanie problemu teraz będzie łatwiejsze, a z pewnością w krótkim czasie poczujesz się lepiej. Wizyta u psychologa - samej czy z rodzicami, to naprawdę bardzo dobry krok, którego nie będziesz żałowała.
Wiem, że to dla Ciebie trudne i kłopotliwe, ale uwierz, że są osoby, które mogą Ci pomóc. Nawet jeśli masz trudności w komunikacji z rodzicami, na pewno zależy im na Twoim zdrowiu i szczęściu. Spróbuj się przełamać. Pamiętaj również o telefonie zaufania dla dzieci i młodzieży, gdzie możesz uzyskac bezpłatną pomoc. Najważniejsze, abyś nie zamykała się ze swoim bólem i napięciem w sobie, ale abyś próbowała szukać pomocy dalej.
Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam za Ciebie kciuki!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
