Skąd ten ból jajników?
Witam wszystkich, proszę o konkretną radę: dziewczyna zażywa tabletki od jakichś 4 lat, zawsze regulanie, nigdy nie było wahań większych niż 2 godziny. Kiedyś nawet była biegunka, wymioty oraz branie antybiotyków i nic się nie działo. Zmieniła tabletki jakieś 5 miesiecy temu z C*** na R***, lekarka nie kazała robić "przejścia".
Teraz do sedna: w bieżącym cyklu zapomniała tabletki w pierwszym tygodniu. Napewno zażyła pierwszą, a wcześniej nie było żadnych stosunków, wahała się miedzy 2. a 6., a że przez te 4 dni musiała zauważyć, że nie wzięła 2. tabletki, więc jest to bardzo mało prawdopodobne, więc pewnie nie zażyła 6., i gdy chciała zażyc 7. to się zoreintowała.
W ulotce R*** napisali żeby po upływie 12 h pominiąć zapomnianą tabletkę i zażywać normalnie, postapiła zgodnie z ulotka. Seks "do końca" miał miejsce podczas 4. i 5. tabletki, już po tym, jak je zażyła o 22.30. Po 6. dniu, do dzisiaj, nie było żadnego seksu. Dziś zażywa przed-przed ostatnią tabletkę, w sobotę, 21. 07, i odczuwa lekki, bardzo lekki ból jajnika jednego bądz drugiego, nie jest to ciągły ból, mówi że odczuwa taki leciutki jakby przed okresem. Co to może znaczyć? Jak to traktować?