Problem w komunikacji z rówieśnikami, zaburzenia odżywiania i uczucie smutku

Mam 15 lat, od przyszłego roku będę już w technikum. Od dłuższego czasu różne rzeczy zaczęły się we mnie zmieniać. Zawsze byłam osobą towarzyską, wesołą, otwartą. Nie wiem dlaczego, ale ostatnio przestałam spotykać się ze znajomymi poza szkołą. Kontakty w szkole i w klasie też nie są najlepsze, nie potrafię z nimi rozmawiać jak kiedyś, czuję się od nich gorsza i po prostu jakoś nie wiem, o czym z nimi rozmawiać. Miewam ciągłe problemy z żywieniem się, raz jem bardzo dużo, następnym razem jem 1 kanapkę przez kilka dni. Moje kontakty pozaszkolne ograniczają się teraz tylko do mojego chłopaka, dla którego jestem nieznośna, nie wiem czy nie powinnam z nim zerwać, bo widzę, że bardzo go ranię, a on bardzo mnie drażni niemal wszystkim, tym co mówi, jak się zachowuje, jednak kiedyś aż tak mnie to nie denerwowało, teraz potrafię się do niego o to rzucać, a on przecież jest po prostu sobą. Jest mi ciężko, od 4 lat nie mieszkam z mamą, która jest alkoholiczką. Bardzo mi jej brakuje. Często się smucę i siedzę wtedy sama w domu, śpiąc lub grając na komputerze. Mam wrażenie, że z nikim nie mogę się normalnie dogadać i że dla większości osób jestem ciężarem. Miewam też różne dziwne myśli, na przykład kiedy stoję na balkonie u siostry (11 piętro), myślę, że spadam i że to mogłoby być przyjemne, że byłoby to beztroskie i przyjemne, jednocześnie myślę, że boję się, że wyskoczę i nie mogę przestać o tym myśleć. Nigdy nie miałam lęku wysokości i ani tam, ani nigdzie indziej nie miałam tak ciężkich myśli. Albo boję się pójść na rower, bo mogłabym zrobić sobie krzywdę, chociaż nie chcę tego. Dodam jeszcze, że rozwiązywałam test Becka i wyszło mi razem 24 punkty. Przepraszam za tak długą wypowiedź. Chciałabym, żebyście mi powiedzieli, czy powinnam się martwić tym, o czym napisałam, czy to wszystko jest normalne, czy coś mi dolega. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
KOBIETA, 15 LAT ponad rok temu
Paulina Witek Psycholog, Warszawa
72 poziom zaufania

Witam serdecznie,

to co odczuwasz w znacznym stopniu wiąże się z brakiem Twojej mamy. Z jednej strony jest w Tobie smutek i tęsknota, ale gdzieś tam w środku możesz odczuwać również złość, że nie jest przy Tobie, że chciałabyś mieć pełną rodzinę. Doświadczenia wyniesione z dzieciństwa, w którym rodzic miał problem z alkoholem pozostawiają po sobie bolesny ślad, który wpływa na relacje z innymi ludźmi. Zwłaszcza z tymi, na których zależy nam najbardziej.

24 punkty to dość wysoki wynik. Warto byłoby zgłosić się w tej sprawie do psychologa, który podjąłby się Twojej terapii. Czepianie się chłopaka, myśli o tym "a co by było, gdybym sobie coś zrobiła" wynikają z wielu emocji, których doświadczasz, które w Tobie są i próbują się wydostać na zewnątrz pod postacią różnych lęków i "dziwnych myśli". Terapia pomogłaby Ci je odblokować i efektywniej radzić sobie z nieprzyjemnymi uczuciami, komunikowaniem tego co czujesz innym ludziom. Trzymam kciuki, pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty