Starania o dziecko a insulinooporność
Witam serdecznie. Od dłuższego czasu mam kłopoty z menstruacją. Ogólnie rzecz biorąc, nie mam jej wcale. Dostaję ją jedynie poprzez wywołanie luteiną. Robiłam sobie badania w 1 fazie cyklu i LH mam 4, FSH 12. Mój ginekolog stwierdził, że najprawdopodobniej mam insulinooporność, jak i PCO. Chciałabym nadmienić, iż z tarczycą wszystko w porządku, TSH i USG wyszły okej - byłam u endokrynologa. Poza tym staramy się z mężem od roku o dzidziusia, jak na razie bez rezultatu. Teraz pan ginekolog przepisał mi tabletkę antykoncepcyjną przez 2 mies. i jakiś lek na insulinooporność. Mam zacząć brać, jak rozpocznę 2 opakowanie D***. Nie wiem, czy mam zacząć to brać, czy zmienić lekarza (któryś z kolei)? Proszę o pomoc. Ostatnio przytyłam, jestem bardzo zmęczona i senna.