Strata bliskiej osoby, konflikt z przyjacielem a depresja
Od dłuższego czasu czuję się beznadziejnie, nie wiem czym jest to spowodowane czy stratą bliskiej osoby z rodziny czy może konflikt z najlepszą przyjaciółką. W tym roku mam maturę a ja w ogóle nie umiem zebrać się do nauki, jestem bardzo rozkojarzona i coraz mniej śpię. W ciągu dnia czuję się bardzo zmęczona. Właściwie ciągle chodzę przygnębiona, czasem nawet nie wiem z jakiego powodu. czy to są objawy depresji? Powinnam iść z tym do lekarza specjalisty?