Dzień dobry,
Proszę udać się zarówno do lekarza psychiatry, jak i psychoterapeuty i podjąć leczenie, np.: w Poradni Zdrowia Psychicznego - w ramach NFZ lub prywatnie.
Witam,
na podstawie Pani wypowiedzi sugerowałabym udać się w miarę możliwości jak najszybciej na konsultację do psychologa.
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
Nie warto czekać, aż problem sam się rozwiąże. Szkoda życia. Namawiam na podjęcie psychoterapii poznawczo-behawioralnej, która jest skutecznym sposobem radzenia sobie z takimi problemami jak Pani.
Podczas psychoterapii zaburzeń odżywiania, w tym bulimii, którą prowadzę z moimi pacjentkami wykorzystuję podręcznik "Jak pokonać objadanie" Ch. Fairburna. Proszę koniecznie tam zajrzeć, a będzie Pani mogła już dziś zacząć radzić sobie z problemem.
Pierwszym krokiem w terapii bulimii jest wprowadzenie regularnego wzorca odżywiania: 3 posiłki i 2 przekąski (śniadanie, 2. śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja). Nie wolno przy tym podjadać pomiędzy posiłkami oraz wymiotować. W książce opisane są też metody, jak poradzić sobie z chęcią objadania, np. zajęcie się jakąś aktywnością i inne. Już po kilku tygodniach pracy z moimi pacjentkami w ten sposób problem bardzo się zmniejsza a napady objadania i wymioty zdarzają się tylko od czasu do czasu. Cały proces terapii trwa 20 tygodni. W dalszej części zajmujemy się pracą z emocjami, z niską samooceną, z perfekcjonizmem i z nieradzeniem sobie z nastrojem, które to mechanizmy często leżą u podłoża zaburzeń odżywiania. Skuteczność leczenia jest bardzo wysoka: 80-90%.
Jeśli może Pani pozwolić sobie na psychoterapię prywatnie do czasu przyjęcia do szpitala, to serdecznie zapraszam. Jeżeli nie ma takiej możliwości, proszę zajrzeć do książki.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki,
Marta Dziekanowska
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Zespół jedzenia nocnego to zaburzenie odżywiania.
Diabulimia to zaburzenie odżywiania, które dotyka
-Witam ponownie, dzień dobry lato WP, teraz por
