Stres wywołany rozwodem

Nie daje sobie sama z soba po rozstaniu z mezem. Nie mamy jeszcze rowodu i termin mamy 1.12. /drugi na pierwszy nie przyszedl/. Jestem w totalnym stresie nie mam ochoty na nic. Czy to juz depresja
KOBIETA, 59 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Diagnoza Pani trudności może mieć miejsce wyłącznie w kontakcie osobistym, u lekarza psychiatry. Stąd namawiam na osobistą wizytę w Poradni Zdrowia Psychicznego, gdzie lekarz może wdrożyć odpowiednie leczenie farmakologiczne (o ile będzie to konieczne) bądź pokieruje Panią do psychologa/terapeuty.

0
Mgr Patrycja Stajer
Mgr Patrycja Stajer

Rozwód to trudna sytuacja i to naturalne że przeżywa Pani tę sytuację.Dziwne było by gdyby Pani nic nie czuła.Warto dać sobie czas i zadbać bardziej o siebie. Dobrze mieć kogoś z kim można rozmawiać i dzielić się uczuciami ale tez spędzić czas. Może warto poprosić o to przyjaciółkę? Jeśli Pani stan nie będzie się zmieniał to warto pomyśleć o pomocy psychoterapeuty.
Pozdrawiam

Witam,

to raczej silny stres, który jest naturalną reakcją w Pani sytuacji. Może warto skorzystać ze wsparcia bliskich osób, rozmowy, miłego dla Pani spędzenia czasu. Gdy to nie jest skuteczne, proszę skontaktować się z psychologiem lub psychoterapeutą, który pomoże Pani w poradzeniu sobie z napięciem i kryzysową sytuacją.

Pozdrawiam
Ewa Czernik

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty